Ks. Karol Żurawski – kapelan Sióstr Misjonarek Św. Rodziny
w Ratowie
Brama Główna . Klasztor w Ratowie
Kolejne karty z przeszłości Sanktuarium św. Antoniego w Ratowie zostają zapisane.Tym razem krótko co prawda ale napiszę o ks. Karolu Żurawskim , którego wojenna zawierucha wypędziła z Kresów na Północne Mazowsze.
Informacji w źródłach ratowskich o tym kapłanie było niewiele ale za to jak cenne. ksiądz Karol Żurawski pozostawił po krótkim pobycie w Ratowie wspaniałe dzieło .Jest to rękopis jaki stworzył pod tytułem Kronika kościoła i klasztoru pobernardyńskiego p.w. św. Antoniego z Padwy. Znajduje się on w posiadaniu Sióstr Misjonarek Św. Rodziny. Podczas pobytu w Ratowie w latach 1945- 1946 (może 1947) opisał on przeszłość i wygląd ratowskiego konwentu. Znaczącym elementem dzieła są rysunki jakimi zaopatrzył swoją kronikę , wykazujące talent do malarstwa i rysunku. Tu by można zakończyć jednak ciekawość poznawania historii spowodowała poszukiwania informacji o autorze.
W samym dziele pisanym przecież w bardzo niebezpiecznych czasach ks. Żurawski napisał ,że przybył tu nad Wkrę do diecezji płockiej z Kresów II Rzeczpospolitej z diecezji pińskiej. Kolejna informacja to ta ,że opuszcza kapelanię ratowskim klasztorze i wyjeżdża do powstającej diecezji wrocławskiej.
Szukajcie, a znajdziecie . Udało się ustalić ,ze ks. Karol Żurawski ur. 1903 roku. Przed II Wojną Światową był proboszczem w parafii Kroszyn w województwie nowogródzkim , w powiecie baranowickim w gminie Stołowicze . Po wyjeździe z Ratowa w latach 1950- 55 był proboszczem w Tomaszowie Bolesławickim na Śląsku. W roku 1986 przebywał jako rezydent w Świętej Katarzynie koło Wrocławia. Tyle wiem ale dalej szukam i ma nadzieję ,ze niedługo będę mógł szerzej przedstawić wam postać kapelana z Kresów.