Ratowo klasztor na starej fotografii. Okupacja cz. II
Kolejne zdjęcie z okresu II wojny z kolekcji Pana wojny światowej prezentujące Ratowo. Zbiórka żołnierze Wehrmachtu na placu klasztornym . Jesień 1939r.
CZYLI HISTORIA OKOLIC RADZANOWA NAD WKRĄ
Ratowo klasztor na starej fotografii. Okupacja cz. II
Kolejne zdjęcie z okresu II wojny z kolekcji Pana wojny światowej prezentujące Ratowo. Zbiórka żołnierze Wehrmachtu na placu klasztornym . Jesień 1939r.
Bernardyni ratowscy w roku 1861
Kolejną odsłoną historii zgromadzenia o. Bernardynów w Ratowie są zapisy w CATALOGUS CLERI SAECULARIS AC REGULARIS – DIOECENSIS PLOCENSIS za rok 1861. Zgodnie z prawem opublikowano w nim spis duchowieństwa diecezjalnego i zakonnego, w tym i ratowskich o. Bernardynów. W powyższy roku w klasztorze przebywali:
Kapituła Prowincji Wielkopolskiej o. Bernardynów w Ratowie – 1857 rok
Ważnym wydarzeniem dla każdego zgromadzenia zakonnego reguły franciszkańskiej były i są kapituły prowincji, na których to wybierany jest Prowincjał, Kustosz oraz gwardianie poszczególnych klasztorów.
Zaszczytem zatem dla Ratowa i ratowskiego zgromadzenia o. Bernardynów było gdy w roku 1857 własnie tu nad Mławką i Wkrą byli po raz pierwszy i jak się później okazało, ostatki gospodarzami tego wydarzenia. Dzięki poszukiwaniom odnalazłem relacje, dotyczącą przebiegu Kapituły i jej ustaleń.
W Kurierze Warszawskim nr 82 z dnia 15(21) marca 1858 roku donoszono:
,, Zebranie się XX. Bernardynów na kapitułę w Klasztorze Ratowskim w miesiącu Lipcu r.z(1857), odbyło się z łaski szczodrobliwości W. Homiljana Chamskiego, Dziedzica Dóbr Gradzanowo Zbęskie z przyległościami: za co prowincja Wielkopolska XX.Bernardynów , swemu hojnemu Dobroczyńcy nigdy w swych modłach wdzięczna być nie przestanie, zanosząc je do Tronu Niebiańskiego Pana za długie życie , czerstwe zdrowie i szczęśliwe powodzenie, tak samego Dobrodzieja rzeczonej kapituły , jak i przezacnej jego familji. Na tej kapitule wybrani na wyższe stopnie , a przez Rząd zatwierdzoni są:
X. Marian Świtalski na Prowincjała,
X. Jan Połomski na Kustosza Prowincji,
X. Ludwik Kurowski – na Przełożonego Klasztoru w Warszawie,
X. Damazy Killer – na Przełożonego Klasztoru w Kaliszu,
X. Ludwik Filmuth – na Przełożonego Klasztoru w Kole,
X. Manswet Krysztorski – na Przełożonego Klasztoru w Warcie,
X. Bonifacy Barełkiewicz – na Przełożonego Klasztoru w Skępem,
X. Gabryel Wąsicki – na Przełożonego Klasztoru w Kazimierzu Biskupim,
X. Dezydery Kolczyński – na Przełożonego Klasztoru w Przasnyszu,
X. Damian Śliwiński – na Przełożonego Klasztoru w Złoczowie,
X. Placyd Olkiewicz – na Przełożonego Klasztoru w Piotrkowie Trybunalskim,
X. Piotr Rzepka – na Przełożonego Klasztoru w Łęczycy,
X. Jan Nowak – na Przełożonego Klasztoru w Widawie,
X. Tadeusz Lange – na Przełożonego Klasztoru w Ostrołęce,
X. Antoni Holandyszkiewicz – na Przełożonego Klasztoru w Ratowie,
X. Paschalis Błażejewski – na Przełożonego Klasztoru w Czerniakowie,
X. Marceli Wójcik – na Przełożonego Klasztoru w Strzegocinie,
X. Pacyfik Ostrowski – na Przełożonego Klasztoru w Tykocinie,
X. Franciszek Morański – na Przełożonego Klasztoru w Górze Kalwarii,
X. Jan Połomski – na Przełożonego Klasztoru św. Anny pod Przyrowem”.
Pożar u oo. Bernardynów w Ratowie 1847 roku
Jak donosiła Warszawska Gazeta Policyjna z 23 czerwca 1847 roku w zabudowaniach o. Bernardynów wybuchł pożar. Płomienie strawiły. Zabudowania gospodarcze należące do zakonników. Straty były znaczne , na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Przyczyny zdarzenia nie ustalono.
Początki okupacji niemieckiej w Radzanowie 1939r. Kronika parafii cz.29.
W kilka dni potem przyjechał do Radzanowa po raz pierwszy landrat, za czasów polskich starosta powiatowy. Wyraził życzenie zobaczenia się ze mną, spotkaliśmy się na cmentarzu przykościelnym. Powitanie było europejskie. Oprowadziłem ich po cmentarzu , byli w kościele, wyrazili swoje zadowolenie, chwaląc kościół , zachowanie się ich w kościele bez zarzutu. Po wyjściu z kościoła, przed pożegnaniem się, wyciął mi landrat mówkę, jak należy postępować! Służba Boża ma być sprawowana jak dawniej , księża jednakowoż do polityki się mieszać nie mogą. Prosiłem go o szkło do okien , obiecał ale to i wszystko. Później wziąłem szkło od dwóch miejscowych żydków, którzy trzęsąc się bojaźnie, oszklili cały kościół. Miejscowy blacharz naprawił dach na kościele i plebanii.
Radzanów był w tym szczęśliwym położeniu, że mało z początku odwiedzali nas Niemcy. Wkrótce zakwaterowało się wojsko , zajęto cześć plebanii oraz cześć podwórza plebańskiego. W dużej mierze byli to katolicy, przychodzili do kościoła na Mszę św. odmawiali różańce. Oberleutnant ( porucznikiem) nad tą częścią wojska był Tiepl, pastor, mający dwie parafie w Prusach Wschodnich. Człowiek europejski , dobry , współczujący nam całkowicie. Był kilka razy u mnie na obiedzie, wyświadczył mi kilka przysług. Stale mieszkał w Szreńsku , ile razy był w Radzanowie, nie omieszkał wpaść na plebanie i zapytać jak się zachowują jego żołnierze. Plaga dla ludności naszej byli tzw. verwalterzy ( przypis . po niemiecku Verwalter – administrator)tj. zarządzający majątkiem, które skonfiskowali Niemcy na rzecz skarbu, jako kontrybucje. Największym z nich polakożercą był verwalter z Ratowa[…] . Obchodził się z ludźmi wprost po bestialsku. Odebrałem ,ze do mnie jest źle usposobiony, i jak mniemałem czeka tylko okazji, aby mi dokuczyć. [ cdn.]
W radzanowskiej synagodze pod tzw. Babińcem nad wejściem głównym znajduje się napis. Szukając kolejnych materiałów natknąłem się na tłumaczenie tego reliktu kultury judaistycznej.
,, W domu Bożym w rozmowie przed Tobą nabywam spokoju”
tłum. Eleonora Bergman , Warszawa 25.11. 1988 r.
Trudno ocenić mi jednak czy dany cytat pochodzi z czasów budowy obiektu czy remontu wykonanego w latach 1983 – 86. Dlatego potrzebna jest analiza materiałów konserwatorskich gdyż bardzo niewiele fotografii związanych z Żydami z Radzanowa nad Wkrą przetrwało. Większości są to zdjęcia szkolne z dwudziestolecia międzywojennego przedstawiające dziatwę szkolną, katolicka i żydowską razem.
Notabene Synagoga podczas remontu zyskała piękny blask . Stała się jednym ze sztandarowych obiektów zabytkowych nie tylko Radzanowa ale całego Mazowsza. Obecny jej stan budzi zadumę. Po wyprowadzeniu się z obiektu Biblioteki Publicznej , popada w coraz większa ruinę . To co zostało uratowane w ostatniej chwili , może przepaść bezpowrotnie. Czas działać by tak się nie stało.