Z historii radzanowskiej szkoły

Z historii radzanowskiej szkoły

 

     W Radzanowie w okresie 1815-1864 istniała szkoła w sposób nieciągły. Zorganizowano ją w 1817 r. Placówka ta nie miała własnego budynku. Pobierało w niej wówczas naukę pod kierunkiem niepatentowanego
pedagoga Marcelego Pieńkowskiego 50 dzieci z terenu całej parafii radzanowskiej (20 dziewcząt i 30 chłopców), wśród których byli zarówno katolicy, Żydzi jak i luteranie. Szkołę i nauczyciela finansowano wyłącznie ze składek mieszkańców z terenu parafii.
W dalszych latach uczył miejscowy organista. Uczęszczało do szkoły 7 dziewcząt i 18 chłopców. W 1826 roku organistą w Radzanowie był niejaki Jan Rutecki, lat 30 mający (czyli, urodzony był ok. 1796 roku). Należy sądzić, iż wymieniona placówka istniała co najwyżej kilka lat, gdyż brak jakiejkolwiek informacji co do jej losów w dalszych protokołach wizytacyjnych parafii.
W latach 1827-1836 radzanowska szkoła elementarna nie funkcjonowała. Przyczyną takiego stanu rzeczy był brak środków finansowych ze składek mieszczan i mieszkańców okolicznych wsi. Wznowiono jej działalność dopiero w 1837 r. W pięć lat później naukę pobierało w niej 30 uczniów, których nauczał Modest Rutecki. Wymieniany jest on m.in. jako świadek w akcie urodzenia Jana Andrzeja Czepkiewicza (nr 18 z 1843 r.) – brata mojej prababki – Zofii Czepkiewicz. Miał wówczas 25 lat (czyli urodzony był ok. 1818). Mógł więc być synem Jana Ruteckiego?

Trzy Dzwony. Kronika parafii Radzanów

Trzy Dzwony. Kronika parafii Radzanów 

,,Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego 1931 r.

     Poświęcenie dzwonów. Dzwony zostały zrabowane przez zaborców w czasie okupacji . Pozostawiono jeden mały, zawieszony w nowo budującym się kościele w okienku frontowym. Myśl nabycia dzwonów nigdy nie opuszczała parafian. Mój poprzednik , ks. prob. Zalewski zarządził zbiórkę pieniężną i w naturze         ( mosiądz i miedź) wśród parafian radzanowskich. Jakie ogólne wyniki zbiórki nie wiem – zastałem w piwnicy kilka palet z miedzią i mosiądzem. W związku z wymurowaniem chóru , a co za tem idzie i za wzniesienie wieży nastręczyła się kwestia zakupu nowych dzwonów i umieszczenie takowych w wieży kościelnej. Komitet poparł mój projekt . Zwróciłem się do Stoczni Gdańskiej  i do Br. Felczyńskich w Kałuszu te bowiem tylko firmy otrzymały  […] P.K. W. Przeprowadziliśmy  dość długa i obszerna korespondencję ( świadczą o tem akta) aż na posiedzeniu Komitetu zapadła uchwała , aby dzwony sprowadzić od B-ci Felczyńskich z Kałusza. Przybył przedstawiciel firmy, umowa została zawarta. Za miedz i mosiądz otrzymałem od firmy 1000 zł , zebrano wśród parafian jednorazowo dobra rolnych ofiar 1300 zł, jak dużo jeszcze pozostało do uregulowania . Dzwony firma miała nadesłać za Wielkanoc, aby w dniu Zmartwychwstania Pańskiego  nowe dzwony obwieściły parafii tę radosna chwilę. Otrzymujemy wiadomość ,że dzwony przybyły na stację Mława. Zgłosiło się kilka wiosek , chcących dostąpić tego zaszczytu  , aby przywieść dzwony na miejsce – wybrałem Wróblewo, gdyż mieszkańcy tej wioski pierwsi się zgłosili. W piątek przed Palmowa Niedzielą wyruszyły furmanki po dzwony do Mławy, wieczorem przybyły do Wróblewa, tu zanocowano – następnego dnia wozy przybrane wieńcami i zielenią , konie przybrane w wstęgi, wyruszyły do Radzanowa. Ponieważ mostu między Radzanówkiem i Radzanowem  nie było, dzwony prowadzono przez Ratowo , Drzazgę, Wygodę. Ludzie procesjonalnie wyruszyli za cmentarz na powitanie tak dawno oczekiwanych dzwonów. Złożono takowe przed nowym kościołem , a cieśla p. Antoni Szuliński z Siekluk pod Płońskiem, zobowiązał się dzwony zawiesić na rusztowaniu, aby w dniu następnym mogła się odbyć uroczysta konsekracja. W zawieszenie i umocowane dzwony poczęto uderzać … Piękny, dźwięczny głos zharmonizowanych dzwonów rozchodził się daleko po parafii. Ludzie wybiegali z domów , nie wiedząc co się dzieje, a domyśliwszy się ,że to dzwony radzanowskie  dzwonią rzucali się z radości sobie w obcięcia, że doczekali tej radosnej chwili.. Następnego dnia ks. proboszcz ,, mido escisevipali” ,bo taka miał […], dokonał konsekracji dzwonów. Palmowa Niedziela … Ludu zebrało się wiele. Zastosowałem tu zwyczaj praktyczny  bardzo zapraszania rodziców chrzestnych dla konsekrowanych dzwonów – zaprosiłem – 160 par  z pośród parafian  a i z poza parafii , o ile wdziałem chętnych  – przymocowano do każdego dzwonu szarfę klikadziesiątmetrów  długości , za która rodzice chrzestni trzymali  w czasie obrzędu konsekracyjnego. Trzy olbrzymie ,,węże” ludzi trzymających za wstęgę , wypuściły się aż na Rynek….   Zbierano ofiary . w znakiem rodzice chrzestni muszą pamiętać o przyszłości swego chrześniaka , a na chrześniaku tym ciążą duże długi. W ciągu godziny zebrano 2700 złotych! Suma piękna, opłaciły się trudy  i zabiegi. Dzwony noszą imiona : Franciszek , bo kościół i parafia jest   pod wezwaniem św. Franciszka  –  napis na dzwonie tym : ,,W wojnie wszechświatowej zrabowany przez Niemców  zamilkłem – od roku 1931 w Odrodzonej Ojczyźnie  rozpoczynam głosić chwałę Najwyższego.  Następny dzwon nosi imię Józef, bo wszalkiem św. Józef  jest patronem Kościoła powszechnego, , patronem rodzin chrześcijańskich, patronem proboszcza , za którego dzwony zostały sprowadzone –  napis ,, św. Józefie Patronie Kościoła i Rodzin chrześcijańskich módl się za nami” . Trzeci wreszcie dzwon nosi imię Marja z napisem : ,, Anioł Pański zwiastował Pannie Maryji…” ma trzy razy w ciągu dnia wzywać do modlitwy na ,, Anioł Pański” z pośród hojnych ofiarodawców  na czoło wysuwają się pp. Siemiątkowscy z Szreńska 200 zł, pp. Żuchowscy z Glinek – Kazimierzowa 100 zł, inne ofiary mniejsze.

 

 

Dnia 29 marca 1931 roku z upoważnienia Jego Excelencji Ks. Arcybiskupa Syljeneńskiego Biskupa Płockiego Antoniego Juliana Nowowiejskiego , ks. Józef Jagodziński proboszcz parafii Radzanowskiej dokonał konsekracji trzech dzwonów wykonanych w firmie Braci Felczyńskich w Kałuszu.

Pierwszy dzwon wagi 500 kg nosi imię Franciszek , drugi wagi 380 kg imię Józef , trzeci 180 kg  imię Marja. Rodzicami chrzestnymi przy konsekracji wyżej wspomnianych dzwonów były następujące osoby:

Dzwon Franciszek

  1.  Zygmunt Radliński z Wróblewa
  2.   Marja Abczyńska z Sławęcina
  3.  Tadeusz Kozłowski Gołuszyn
  4.  Helena Radlińska z Wróblewa
  5. Witosław Borowski z Radzanowa
  6.  Jadwiga Abczyńska z Miączyna Małego
  7. Kazimierz Gałczyński z Zieluminka
  8.  Józefa Polowa z Radzanowa
  9. Lucjan Osiecki z Głodowa
  10.  Zofia Śliwczyńska  z Miłotk
  11. Wacław Rzeszotarski z Stawiszyna
  12. Walentyna Nowacka z Radzanowa
  13. Stanisław Pol z Radzanowa
  14.  Juliana Drabczyńska z Bębnowa
  15. Władysław Siemiątkowski z Szreńska
  16. Leokadia Siemiątkowska z Szreńska
  17. Feliks Śliwczyński  z Miłotk
  18.  Mieczysława Osiecka z Głodowa
  19.  Franciszek Karski z Bielaw Gołuskich
  20. Zofia Bańkówna z Radzimowic
  21. Wiktor Kurowski z Radzanowa
  22.  Feliksa Śliwińska z Radzanowa
  23. Ryszard Szymański z Radzanowa
  24. Helena Frankowska z Bielaw
  25. Jan Gierczuk z Dzieczewa
  26.  Leontyna Łuszpińska z Glinek
  27.  Antoni Drabczyński z Bębnowa
  28. Anastazja Drabczyńska z Bębnowa
  29.  Piotr Piotrowski z Luszewa
  30.  Helena Karska z Bielaw Gołuskich
  31. Wacław Zaborowski  z Ratowa
  32.  Anna Jaworska z Radzanowa
  33.  Henryk Byliński z Głodowa
  34.  Natalia Kapuścińska z Radzanowa
  35. Henryk Humiecki Trzcińca
  36.  Genowefa Borącka z Maryśki
  37.  Henryk Szawłowski z Wilewa
  38. Janina Siereniewska z Bieżan
  39.  Wacław Ronkiewicz z Bieżan
  40. Marjanna Ronkiewiczowa z Bieżan
  41. Mieczysław Rzeszotarski z Stawiszyna
  42. Genowefa Rzeszotarska z Stawiszyna
  43.  Nikodem Ronkiewicz z Bieżan
  44. Helena Szczepańska z Trzcińca
  45. Franciszek Płocharski z Bielaw Złotowskich
  46.  Joanna Płocharska z Bielaw Złotowskich
  47.  Szczepan Bartkowiak  z Radzanowa
  48.  Czesława Bartkowiak  z Radzanowa
  49.  Alfons Kłopociński z Radzanowa
  50.  Cecylia Brykalska z Radzanowa
  51.  Jan Rutecki z Zgliczyna Pobodzego
  52.  Marianna Wawrzyńczak z Zgliczyna Pobodzego
  53.  Telesfor Ronkiewicz z Bieżan
  54. Marjanna Rybicka z Bieżan
  55.  Antoni Traczyk z Józefowa
  56. Marjanna Traczykowa z Józefowa
  57.  Władysław Żuchowski z Drzazgi
  58. Serafina Pestowa z Bielaw Złotowski
  59. Feliks Siemiątkowski z Brzeźni
  60.  Stefanja Siemiątkowska z Brzeźni
  61. Wincenty Kalman z Glinek
  62.  Modesta Trąbczyńska z Glinek
  63.  Jan Borowski z Bojanowa
  64.  Józefa Borowska z Bojanowa
  65.  Piotr Skubiszewski z Radzanowa
  66.  Józefa Strupczewska z Radzanowa
  67.  Jan Lasocki z Kolonji Łaszewskiej
  68.  Katarzyna Lasocka z Kolonji Łaszewskiej
  69.  Władysław Szawłowski z Wilewa
  70.  Marjanna Gutkowska z Wilewa
  71.  Aleksander Bagiński z Radzanowa
  72.  Halina Bagińska z Radzanowa
  73.  Mieczysław Guzowski z Smólnia
  74.  Marjanna Ronkiewiczówna z Smólnia
  75. Julian Grabowski z Radzanowa
  76. Eleonora Brykalska z Radzanowa
  77.  Jan Sokalski z Wielunia
  78.  Bolesława Kocięcka z Wielunia
  79.  Władysław Gosik z Zgliczyn Witowy
  80.   Marjanna Dobiesowa z Zgliczyn Witowy
  81. Wincenty Sokolnicki z Wielunia
  82.  Marjanna Sokolnicka z Wielunia
  83.  Jan Gadziński z Bieżan
  84.  Anastazja Gadzińska z Bieżan
  85.  Józef Chądzyński z Pełk
  86.  Aniela Chądzyńska z Pełk
  87.  Leon Dobies z Zgliczyn Witowy
  88.  Stefanja Gosik z Zgliczyn Witowy
  89.  Antoni Chądzyński z Pełk
  90. Bolesława Chądzyńska z Pełk
  91.  Antoni Kalman z Glinek
  92.  Franciszka Orzechowska   z Glinek
  93. Józef Żółtowski z Pełk
  94. Marjanna Żółtowska z Pełk
  95.  Jan Robaczewski z Bielaw Złotowskich
  96. Katarzyna Robaczewska z Bielaw Złotowskich
  97. Józef Karpiński z Wielunia
  98.  Józefowa Karpińska z Wielunia
  99.  Teofil Koprowicz z Glinek
  100. Teofilowa Koprowiczowa z Glinek
  101.  Franciszek Kamowski z Łopacina
  102. Franciszka Dworakowska z Radzanowa
  103.  Bronisław Brykalski z Radzanowa
  104.  Genowefa Krucińska z Radzanowa
  105.  Jan Turowski z Radzanowa
  106. Genowefa Turowska z Radzanowa
  107.  Antoni Pawłowski z Radzanowa
  108.  Franciszek Kruciński z Radzanowa
  109. Michalina Kwiatkowska z Radzanowa
  110. Ignacy Rochowicz  z Radzanowa
  111. Stanisława Staniszewska z Radzanowa
  112. Czesław Bagiński z Radzanówka
  113. Juljanna Bagińska z Radzanówka
  114.  Adam Fabrykiewicz z Zgliczyna Pobodzego
  115.  Jadwiga Witkowska z Zgliczyna Pobodzego
  116. Józef Ziembicki z Glinek
  117. Czesława Orzechowska z Glinek
  118. Ludwik Jasiński z Radzanowa
  119.  Joanna Grabowska z Radzanowa
  120.  Bolesław Grankowski z Glinek
  121.  Czesława Grankowska z Glinek
  122.  Ferdynand Żuchowski z Glinek
  123. Natalia Kalmanowa z Glinek
  124. Władysław Nowicki z Trzcińca
  125. Ewa Nowicka z Trzcińca
  126. Teofil Orzechowski z Glinek
  127.  Zygmuntowa Sowińska z Glinek
  128.  Stanisław Sękowski z Bielaw Złotowskich
  129.  Stefanja Sękowska z Bielaw Złotowskich
  130. Franciszek Śliwczyński z Radzanowa
  131.  Józefa Kamowska z Łopacina
  132. Ignacy Dąbrowski z Trzcińca
  133.  Anna Dąbrowska z Trzcińca
  134. Feliks Śliwiński z Radzanowa
  135.  Joanna Albrechcińska z Radzanowa
  136.  Teofila Sztrejowa z Radzanowa
  137. Piotr Gadziński z Bieżan
  138.  Joanna Ronkiewicz z Bieżan
  139. Czesław Gutkowski z Radzanowa
  140. Michalina Śliwińska z Radzanowa
  141. Zygmunt Tytka z Radzanowa
  142. Franciszka Tytka z Radzanowa
  143.  Roman Kopaczewski z Radzanowa
  144. Zofia Sadowska z Radzanowa
  145. Franciszek Zalewski z Trzcińca
  146.  Zuzanna Zalewska z Trzcińca
  147. Wacław Sztybor z Bielaw Złotowskich
  148. Wacławowa Sztyborowa z Bielaw Złotowskich
  149.  Konstanty Jankowski z Radzanowa
  150.  Janina Jankowska z Radzanowa
  151. Franciszek Rejchel z Zgliczyna Pobodzego
  152. Irena Dąbrowska z Trzcińca
  153. Franciszek Piwoński z Radzanowa
  154. Walerja Sidwińska z Radzanowa
  155.  Franciszek Rybacki z Radzanowa
  156. Wanda Trojanowska z Radzanowa
  157.  Bernard Szmelfenig z Radzanowa
  158. Marjanna Strupczewska z Radzanowa.

 

Dzwon Józef

 

  1. Prezes Franciszek Bartkowski z Radzanowa
  2.  Anna Antosiakowa z Luszewa
  3.  Ryszard Wieluński z Wielunia
  4. Marjanna Kurowska z Radzanowa
  5. Jan Antosiak z Luszewa
  6.  Marjanna Bartkowska z Radzanowa
  7. Adam Śliwiński z Radzanowa
  8.  Magdalena Kłopociska z Radzanowa
  9. Ludwik Śliwiński z Radzanowa
  10.  Teofila Płocharska z Zgliczyn Witowy
  11.  Bronisław Płocharski z Zgliczyn Witowy
  12. Julja Śliwińska z Radzanowa
  13.  Franciszek  Kwiatkowski z Józefowa
  14.  Michalina Kwiatkowska z Józefowa
  15.  Władysław Kieczmer z Bielaw Złotowskich
  16. Regina Kieczmerowa z Bielaw Złotowskich
  17.  Andrzej Dymek z Dzieczewa
  18. Tekla Kumińska z Luszewa
  19. Władysław Żółtowski z Radzanowa
  20.  Stanisława Żółtowska z Radzanowa
  21.  Piotr Skoniecki z Radzanowa
  22.  Stefania Śliwińska z Radzanowa
  23. Leopold Orzechowski z Glinek
  24.  Stanisława Ziembicka z Glinek
  25. Mikołaj Murawski z Siciarza
  26.  Franciszka Murawska z Siciarza
  27.   Józef Piotrowski z Wróblewa
  28.  Józefa Błażyńska z Wróblewa
  29.  Aleksander Margas z Józefowa
  30.  Stefanja Strzelecka z Zgliczyn Witowy
  31.  Mieczysław Bońkowski z Zgliczyn Witowy
  32. Janina Margasowa z Józefowa
  33. Władysław Olesiak z Wilewa
  34. Leokadja Olesiak z Wilewa
  35.  Teofil Rybicki z Bieżan
  36.  Helena Ronkiewiczowa z Bieżan
  37. Edmund Witkowski z Zgliczyn Pobodzy
  38.  Feliksa Rutecka z Zgliczyn Pobodzy
  39.  Józef Strupczewski z Radzanowa
  40. Genowefa Skubiszewska z Radzanowa
  41.  Julian Skowyrski z Ratowa
  42. Helena Skowyrska z Ratowa
  43.  Czesław Kocięcki z Wielunia
  44.  Olimpja Sokalska z Wielunia
  45.  Stefan Robaczewski z Bielaw Złotowskich
  46.  Stanisława Robaczewska z Bielaw Złotowskich
  47.  Stanisław Kumiński z Luszewa
  48. Helena Kumińska z Luszewa
  49. Stanisław Markiewicz z Bielaw Gołuskich
  50. Anna [ Marjanna] Markowska z Bielaw gołuskich
  51.  Antoni Manista z Stawiszyna
  52. Jadwiga Manistowa z Stawiszyna
  53. Antoni Sztybór z Bielaw Złotowskich
  54.  Władysława Sztybór z bielaw Złotowskich
  55. Walenty Pydyn z Sławęcina
  56. Władysława Pydynowa z Sławęcina
  57. Stanisław Strupczewski z Radzanowa
  58.  Szczepanowa Rutkowska z Gradzanowa Zbęskiego
  59.  Józef Śliwiński z Radzanowa
  60.  Józefa Skoniecka z Radzanowa
  61. Szymon Śniegocki z Radzanowa
  62. Kazimiera Śniegocka z Radzanowa
  63.  Jan Witkowski z Radzanowa
  64. Juljanna Witkowska z Radzanowa
  65. Szczepan Rutkowski z Gradzanowa Zbęskiego
  66. Antonina Reńska z Radzanowa
  67.  Helena Strupczewska z Radzanowa
  68. Władysław Ronkiewicz z Smólnia
  69. Stefanja Guzowska z Smólnia
  70. Władysław Przywitowski z Sławęcina
  71.  Kazimiera Śliwczyńska z Radzanowa
  72.  Stanisław Stachowicz z Bielaw Złotowskich
  73. Czesława Stachowicz z Bielaw Złotowskich
  74.  Antoni Dudziński z Radzanowa
  75. Helena Dudzińska z Radzanowa
  76.  Zygmunt Sowiński z Glinek
  77. Kazimiera Wyrzykowska z Glinek
  78.  Franciszek Jakubiak  z Radzanowa
  79. Tekla Sztrejowa z Radzanowa
  80. Bronisław Sadowski  z Radzanowa
  81.  Zofia Kopaczowa  z Radzanowa
  82. Władysław Trzciński z Ratowa
  83.  Marjanna Grabowska z Radzanowa
  84. Jan Szczepański z Trzcińca
  85.  Marjanna Polczyńska z Zgliczyn  Pobodzy
  86.  Franciszek Czyżewski z Brzyźnia
  87.  Józefa Łubińska z Zgliczyn Witowy
  88.  Franciszek Albrechciński z Radzanowa
  89.  Regina Janowska z Radzanowa
  90.  Piotr Traczyk z Józefowa
  91.  Helena Delanowska z Józefowa
  92.  Kazimierz Kosiorek z Józefowa
  93. Helena Barcikowska z Józefowa
  94.  Antoni Śliwczyński z Radzanowa
  95. Feliksa Śliwczyńska z Radzanowa
  96. Teodor Uznański z Radzanowa
  97. Zofia Lachowiczowi z Radzanowa
  98.  Franciszek Chodubski z Wielunia Pełk
  99.  Aniela Żółtowska z Pełk
  100. Wacław Rychcik z Luszewo
  101.  Pelagja Rychcikowa z Luszewa
  102. Antoni Śliwczyński z Radzanowa
  103. Józefa Kołodziejska z Radzanowa
  104. Feliks Mroczkowski z Dzieczewa
  105.  Aniela Woźniakowi Siciarz
  106. Władysław Rogowski z Bębnowa
  107. Władysławowa Rogowska z Bębnowa
  108. Klemens Bartkowski z Radzanowa
  109. Janina Bartkowska z Radzanowa
  110.  Aleksander Woźniak z Siciarza
  111.  Józefa Woźniakowa z Radzanowa
  112.  Kazimierz Lewandowski z Radzanowa
  113. Scholastyka Lewandowska z Radzanowa
  114.  Jan Michalski z Bieżan
  115.  Stanisława Michalska z Bieżan
  116.  Ignacy Podlaski z Radzanowa
  117. Feliksa Bartkowska z Radzanowa
  118. Stanisław Domański z Chraponi
  119. Czesława Janiszewska z Radzanowa
  120. Stanisław Ruchała z Radzanowa
  121. Genowefa Ruchałowa z Radzanowa
  122. Konstanty Zalewski z Trzcińca
  123.  Agnieszka Fabrykiewiczówna z  Zgliczyn Pobodzy
  124.  Stanisław Sobiecki z Radzanowa
  125. Marjanna Piwońska z Radzanowa
  126. Stanisław Jędrzejewski z Radzanowa
  127. Władysława Fabrykiewiczowa z Radzanowa
  128. Jan Stachowicz z bielaw Złotowskich
  129.  Stanisława Dłużnikówna z Bielaw złotowskich
  130. Roman Iwański z Radzanowa
  131. Leokadja Trojanowska z Radzanowa
  132. Stefan Małecki z Sławęcina
  133. Stefanowa Małecka z Sławęcina
  134.  Klemens janowski z Sławęcina
  135. Aurelja Bieniewiczówna z Sławęcina
  136. Władysław Lignowski z Bielaw Złotowskich
  137. Stanisława Pydyn z Bielaw Złotowskich
  138. Roman Dobies z Radzanowa
  139. Weronika Maliszewska z Radzanowa
  140.  Zenon Lachowicz z Radzanowa
  141.  Marjanna Dobiesowa z Radzanowa
  142. Bolesław Bieniewicz z Radzanowa
  143.  Władysława Sobiecka z Radzanowa
  144. Jan Bartkowski z Radzanowa
  145. Zofja Bartkowska z Radzanowa
  146.  Jan Drozd z Radzanowa
  147.  Anna Drozdowa z Radzanowa
  148.  Jan Jankowski z Radzanowa
  149.   Marja Jankowska z Radzanowa
  150.  Michalina Kolos z Radzanowa
  151.  Juljanna Bugajska z Radzanowa
  152. Kazimiera Kowalewska z Radzanowa

 

 

Dzwon Marja

 

  1. Zygmunt Jaroszewski z Glinek
  2. Dr. owa Kiełkiewiczowa z Miączyna
  3.  Ignacy Abczyński z Sławęcina
  4. Katarzyna Jaroszewska z Glinek
  5.  Ignacy Łaszczyński z Ratowa
  6.  Marja Budzyńska z Sławęcina
  7.  Stanisław Abczyński z Miączyna
  8.  Stefan Budzyński z Sławęcina
  9.  Stefanja Wieluńska z Wielunia
  10. Piotr Śliwczyński z Miłotk
  11. Marja Rzeszotarska z Stawiszyna
  12. Franciszek Śliwczyński z Radzanowa
  13. Bronisława Śliwczyńska z Radzanowa
  14. Wacław Ronkiewicz z Marysina
  15.  Zofja Ronkiewiczowa z Marysina
  16. Konstanty Śliwczyński z Woli
  17.   Pelagia Szawłowska z Wilewa
  18.  Jan Ledziński z Wólki – Mławskiej
  19. Helena Ledzińska z Wólki Mławskiej
  20.  Marjan Chyliński z Smólnia
  21.  Marjanowa Chylińska z Smólnia
  22.   Piotr Tyszka z Sławęcina
  23.   Michalina Czechowska z Radzanowa
  24.  Ferdynand Rzeszotarski z Stawiszyna
  25.  Lucjana Osiecka z  Stawiszyna
  26.   ?             Aptewicz z Sławęcina
  27.          ?     Aptewiczowa z Sławęcina
  28. Hipolit Gutkowski z Wilewa
  29.  Janina Szawłowska z Wilewa
  30.  Adam Łuszpiński z Glinek
  31.  Bronisława Orzechowska z Glinek
  32.  Roman Milkiewicz z Radzanowa
  33.  Marjanna Gawrońska z Radzanowa
  34.   Henryk Kocięcki z Wielunia
  35. Bronisława Kocięcka z Wielunia
  36.  Władysław Kamiński z Radzanowa
  37. Eugenja Bylińska z Głodowa
  38.  Adam Rzeszotarski z Wielunia
  39.  Wiktorja Rzeszotarska z Wielunia
  40. Władysław Chodubski z Wielunia
  41.  Józefa Chodubska z Wielunia
  42. Władysław Błażkiweicz z Sławęcina
  43. Adamowa Plucińska z Sławęcina
  44.  Antoni Szulimski z Radzanowa
  45.  Zofja Bartkowska z Radzanowa
  46.  Ludwik Majewski z Wielunia
  47.  Marjanna Kubińska z Wielunia
  48. Jan Zaborowski z Radzanowa
  49.  Konstancja Zaborowska z Radzanowa
  50.  Sylwester Syck z Pełk
  51. Marjanna Syckowa z Pełk
  52. Władysław Kalinowski z Zgliczyna Witowego
  53. Franciszka Sokołowska z Wygody
  54. Marjan Kłodawski z Wilewa
  55.  Anna Majewska z Sławęcina
  56.  Antoni Węgrzyn z Zieluminka
  57.  Helena Kłodawska z Wilewa
  58.  Wiktor Sierniewski z Grobelki
  59. Walerja Gadzińska z Bieżan
  60.  Władysław Dworakowski z Radzanowa
  61. Franciszka Turowska z Radzanowa
  62.  Stefan Wyrzykowski  z Glinek
  63.  Marjanna Kalmanowa z Glinek
  64. Władysław Kęsicki z Zgliczyna Pobodzego
  65.  Leokadja Leśniewska z Brzyźnia
  66.  Adam Pluciński z Sławęcina
  67.  Stefania Błażkiewiczowa z Sławęcina
  68. Bolesław Sierputowski z Radzanowa
  69.  Józef Gawliński z Radzanowa
  70.  Stanisława Gawlińska z Radzanowa
  71. Jan Kieczmer z Radzanowa
  72.  Marjanna Pawłowska z Radzanowa
  73. Franciszek Jankowski z Radzanowa
  74.  Janina Jankowska z Radzanowa
  75. Stanisław Rutecki z Luszewa
  76.  Ewa Rutecka z Luszewa
  77. Jacenty Trojanowski z Radzanowa
  78. Tymoteusz Gadziński z Bieżan
  79.  Elżbieta Gadzińska z Bieżan
  80. Stefan Czapiewicz z Radzanowa
  81.   Michalina Czapkiewiczowa z Radzanowa
  82.  Konstanty Pesta z Bielaw Złotowskich
  83. Leokadja Żuchowska z Drzazgi
  84. Franciszek Rochowicz z Zgliczyna Pobodzego
  85.  Zofia Rutecka z Zgliczyna Pobodzego
  86.  Antoni Manista z Radzanowa
  87.  Jadwiga Manistowa z Radzanowa
  88.  Antoni Skowyrski z Ratowa
  89.  Marjanna Skowyrska z Ratowa
  90. Julian Czyczuk z Trzcińca
  91. Marjanna Czyczuk z Trzcińca
  92.  Antoni Rychlicki z Radzanowa
  93. Franciszka Rychlicka z Radzanowa
  94.  Jan Ludwiczak z Dzieczewa
  95.  Józefa Więckiewiczowa z Radzanowa
  96.  Jan Jędrzejczak z Ratowa
  97.  Konstancja Śliwczyńska z Radzanowa
  98. Bolesław Zieleniewski z Radzanowa
  99.   Pelagia Zieleniewska z Radzanowa
  100.  Kazimierz Dolewski z Sławęcina
  101.        ?           Dolewska z Sławęcina
  102.   Adam Jonczak z Luszewa
  103.  Marjanna Jonczakowa z Luszewa
  104.  Wilhelm Rytler z Radzanowa
  105. Aniela Rytlerowa z Radzanowa
  106. Tomasz Wygnalski z Radzanowa
  107. Marjanna Aniszewska z Radzanowa
  108. Franciszek Ratkowski z Radzanowa
  109. Julianna Trawczyńska z Radzanowa
  110.  Jan Dobies z Sławęcina
  111.  Jan Rulka z Zgliczyna Pobodzego
  112. Stanisław Pieniak z Radzanowa
  113. Wacław Różycki z Radzanowa
  114.  Janina Olszewska z Radzanowa
  115.  Antoni Wolman z Bieżan
  116. Ewa Lemankowska z Bieżan
  117.  Franciszek Koniszewski z Sławęcina
  118. Marjanna Trzciałkowska z Zgliczyna Witowego
  119. Stanisław Manista z Stawiszyna
  120. Balbina Sychowa z Stawiszyna
  121. Józef Manista z Radzanowa
  122. Helena Śliwińska z Radzanowa
  123. Adam Żórawski z Radzanowa
  124. Helena Chrzanowska z Radzanowa
  125. Maksym Waśniewski z Stawiszyna
  126.  Ludwika Waśniewska z Stawiszyna
  127.  Franciszek Karpiński z Radzanowa
  128.  Franciszka Jędrzejewska z Radzanowa
  129.  Franciszek Ostrowski z Radzanowa
  130. Walerja Ostrowska z Radzanowa
  131.  Czesław Włodarski z Józefowa
  132.  Genowefa Tkaczyk z Józefowa
  133.  Stanisław Żulewski z Sławęcina
  134. Kazimiera Żulewska z Sławęcina
  135. Józef Jaskuła z Sławęcina
  136.  Julianna Żółtowska z Radzanowa
  137. Wiktor Kosik z Wróblewa
  138. Aniela Kosik z Wróblewa
  139.  Franciszek Rybka z Bielaw Gołuskich
  140.  Anna Kowalska z Luszewa
  141.  Ksawery Kowalski z Wróblewa
  142. Władysława Kowalska z Wróblewa
  143.  Zygmunt Więckiewicz z Radzanowa
  144. Stanisława Lipińska z Radzanowa
  145. Jan Graczyk z Wróblewa
  146.  Zofja Graczyk z Wróblewa

Nadto zaproszeni są:

pp. Henrykostwo Kunicowie

pp. Stanisławostwo Trojanowscy z Ameryki

pp. Adamostwo Gajewscy z Ameryki

Józefa Różycka z Ameryki

Z HISTORII SZKOŁY W RADZANOWIE

Z HISTORII SZKOŁY W RADZANOWIE

W dostępnej literaturze znajdują się skromne ślady mówiące o funkcjonowaniu w Radzanowie szkoły parafialnej, czy początkowej. Przytoczymy te informacje w ujęciu chronologicznym.

Rok 1775:

W tej parafii żadnego ludymajstra albo nauczyciela nauk nie ma, ani jakich osób do nauczania dzieci, tylko organista miejscowy uczy chłopców do mszy św. służyć. We wsi Ratowie gdzie kościół OO. Bernardynów jest dewotka szlachcianka, provecta aetale panna Rozalia Bromirska, która dziewczęta edukuje w czytaniu, stąd i z pracy rąk swoich żyje.

Z wizytacji parafii w 1775 r.

Rok 1817:

Domu osobnego na szkołę nie ma. Miejscowy tylko pleban, będąc w tym roku organitorem ustanowiony przez Komisarza Obwodu Mławskiego, swym kosztem dom najął wygodny dla uczenia dzieci, w którym i nauczyciel mieszka. Pensyi nauczyciel żadnej nie ma, ani ogrodu, składka tylko, po wezwaniu sołtysów, jest ustanowiony przez plebana tej parafii, wspólnie z sołtysami i burmistrzem miejscowym w zbożu, jarzynie i małej kwocie pieniędzy. W tym roku zaprowadzona, należą do niej miasto Radzanów i wsie całej parafii, jakie są wyżej umieszczone, pod dozorem miejscowego proboszcza.

Nauczyciel Marcellin Pieńkowski przybył z Małej Krzynowogi, z powiatu przasniskiego, nie jest patentowany, lecz zdatny, bo jeszcze za jezuitów był na retoryce i filozofii w szkołach pułtuskich. Obyczaje posiada dobre i z dobrej konduity, na nauczyciela kwalifikuje się. Opłatę nauczycielowi zapewnili wzbierać burmistrz i szołtysi. Dzieci do szkoły uregulowanych chłopców 30, dziewcząt 23, równie z katolików, żydów i akatolików. Książek używa elementarza przez Komisję Edukacyjną wydanego. Opał ma przez dziedzica pozwolony.

Z wizytacji parafii w 1817 r.

elementarz

 

 

„Elementarz dla szkół parafialnych narodowych” autorstwa Grzegorza Piramowicza wydany w Krakowie w 1785 roku.

Rok 1886:

Dawno już do was nie pisałem, aleć bo powody do tego różne i bodaj czy nie słuszne. Jako rolnik, w porze obecnej mało mam czasu i myśli wolnej; to powód najgłówniejszy – zresztą brak mi owego zmysłu spostrzegawczego i w ogóle zdolności dziennikarskiej. Widząc atoli waszą skrzętność, starania się o ilustracyę życia naszego, i przekonawszy się co może słowo drukowane, przesyłam wam fakt pewien, któren ze wszech miar godzien jest skarcenia i pręgierza publicznego. Pragnę tego zaś szczerze, aby te moje proste słowa, za których wiarygodność poręczam, trafiły tam gdzie należy, i dobry skutek osiągnęły. Mieszkam nieopodal osady – dawniej miasteczka – dość ludnej, bo 4,000 mieszkańców liczącej. Jest tan szkoła, która na brak uczących się narzekać nie może. Mieszkańcy tej osady, ludzie pracowici, trzeźwi i dobrze myślący, acz biedni, przez wpływ głównie przezacnego proboszcza tamecznego, chętnie posyłają dzieci do szkoły, ale pragną też, iżby te dzieci coś korzystały. Żądanie to wszak słuszne, a ponieważ mieszkańcy osady są ludzie – powtarzam – biedni, i to rzeczywiście biedni, przeto każdy zrozumie, ile grosz przez nich poświęcony jest wart i że śmiało go wdowim nazwać można. Do pewnego czasu mieli oni nauczyciela bez zarzutu, człowieka z poświęceniem dla zawodu, uczciwego, to też praca jego widoczną była. Nieszczęście dla osady chciało, że władza uznając pracę tego doprawdy zacnego człowieka, przetranzlokowała go na inne, korzystniejsze miejsce, ofiarując w zamian człowieka, któren przed nią pięknie maskować się jako pracowity umie. Z początku, nowy ten pan nauczyciel ogromnie się niby kręcił, niby o szkołę miał starania wszelkie, do tego stopnia, że mu władza jego, nawet pewne gratyfikacye od czasu do czasu przeznaczała. Czas atoli wyklarował istotną wartość tego człowieka. Pan nauczyciel zaczął opuszczać lekcye dla miłości śniadanek i preferansików, wyjeżdżać na kilka dni pozostawiając dzieci pod opieką żony, która zaledwie że czytać umie, a i to jej nie łatwo przychodzi. Z czasem dziać się poczyna coraz gorzej. Dzieci, nie tylko że nic nie korzystają, ale często są wprost używane do posług domowych pana nauczyciela. Ten coraz bardziej zapomina o szkole, a ponieważ jak jemu tak pani jego widocznie przewróciło się w głowach, więc ni ztąd, ni zowąd ie uczuwają potrzebę życia nad stan. Pan nauczyciel, widząc że mu pensya na śniadanka, kolacyjki gorące i t. p. nie wystarcza, związuje się z pisarzem gminnym, człowiekiem upadłym moralnie i obydwaj poczynają prowadzić nieuczciwe interesa, ze szkodą osady i gminy. Wreszcie ten pan nauczyciel ośmielony powodzeniem, puszcza się na pokątne doradzcowstwo, stając się wyzyskiwaczem ludu i mieszczan na wielką skalę. Jako przykład dam wam fakt, że za napisanie apelacyi do zjazdu, od biednego człowieka wyłudził 50 rubli! Jestto zatem jednostka wielce szkodliwa, nieuczciwa, istna plaga ludności miejscowej, dlatego też wyciągam ją na widok publiczny, piętnując głośno. Wprawdzie państwo nauczycielstwo żyją jak magnaci, ależ ze szkodą biednego mieszczaństwa i ludu. Jeżeliby te słowa moje nie uzyskały skutku należnego, to nieomieszkam wystąpić doraźniej, z nazwiska wymieniając nieuczciwego człowieka i wyzyskiwacza.

„Korespondent Płocki” Rok XI, 26 sierpnia (7 września) 1886, str. 1.

Przytoczona wypowiedź podpisana jest „Hreczkosiej z niedaleka”. Sądząc po niektórych szczegółach zawartych w korespondencji (osada – byłe miasteczko, liczba mieszkańców 4000, szkoła początkowa) oraz stylu pisma, z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć, że dotyczy ona Radzanowa i jej autorem był Karol Ujazdowski, dziedzic na Smólni.

 

 

Rok 1888:

slownik 

Hasło Radzanów w „Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego …” , 1888, t. 9, str. 460.

Rok 1888:

Nauczycielem szkoły początkowej był Antoni Rakowski.

„Pamiatnaja Kniżka płockoj gubernii” 1889

Rok 1902:

Zdarzył się u nas następujący smutny wypadek. Niejaki Bukowski, z zawodu nauczyciel wędrowny, wpadł do rzeki, będąc prawdopodobnie w stanie nietrzeźwym i utonął. Na razie ślad zaginął. Dopiero 6-go maja jeden z rybaków znalazł na mieliźnie trup topielca z buteleczką po „monopolówce” i kawałkiem kiełbasy w kieszeni.

„Echa Płockie i Łomżyńskie” Rok V, 1902, nr 40, str. 3.

Jest to fragment korespondencji z Radzanowa podpisanej inicjałami J. K., które przynależą do Józefa Konica, dziedzica Ratowa.

W księdze zgonów  parafii radzanowskiej znajduje się akt zgonu Wincentego Bukowskiego o nieznanym pochodzeniu i nieznanych imionach rodziców, który zmarł (utopił się) 28 kwietnia 1902 roku w wieku 63 lat (akt nr 40). Być może uczył w szkole początkowej w Radzanowie? 

 

Rok 1905:

Języka ojczystego w nauczaniu w szkole początkowej zażądało 15 lutego zebranie gminne gm. Ratowo w osadzie Radzanowie powiatu mławskiego.

„Rocznik Mazowiecki”2003, t. XV, str. 81.

Nekropoli na terenie parafii Radzanów

 Nekropoli na terenie parafii Radzanów

     Pamięć i tożsamość jak pisał Jan Paweł II są istotnym elementem funkcjonowania człowieka jako jednostki i społeczeństwa. W zbliżające się Święta Zmarłych bądź jak ktoś woli Wszystkich Świętych pamiętajmy nie tylko o zmarłych bliskich lecz także i tych , którzy spoczywają na cmentarzach rozsianych w naszej okolicy. O kirkucie w Radzanowie każdy wie . O cmentarzu wojenny w lesie na Krzyżówkach wielu słyszało. Cmentarz ewangelicko – augsburski w Józefowie wymaga przypomnienia. Dlatego jeśli możecie pamiętajcie i zapalcie choć jeden znicz dla tych którzy znaleźli w tych miejscach ostateczny spoczynek.

Ratowo. Krypta Bernardynów.
Ratowo. Krypta Bernardynów

 

Józefowo. Cmentarz ewangelicki
Józefowo. Cmentarz ewangelicki
Radzanów. Kirkut
Radzanów. Kirkut

 

Radzanów. Cmentarz Sióstr Misjonarek Św. Rodziny
Radzanów. Cmentarz Sióstr Misjonarek Św. Rodziny

 

Radzanów. Cmentarz wojenny na Krzyżówkach
Radzanów. Cmentarz wojenny na Krzyżówkach

 

 

 

 

Obraz wsi Wygoda we wspomnieniach jej mieszkańca. Radio

 

Sokołowscy-2_mko

Obraz wsi Wygoda we wspomnieniach jej mieszkańca. Radio

 

     W naszym gospodarstwie jak sięgam pamięcią od lat najmłodszych nie było światła elektrycznego. Źródłem oświetlenia była lampa naftowa , a w pomieszczeniach gospodarczych latarka z pałąkiem także na naftę.  Moim zadaniem jako dziecka było noszenie jej podczas prac wieczorem w gospodarstwie i przyświecanie pracującym rodzicom oraz starszemu bratu.

Długie wieczory , począwszy od późnej jesieni do wiosny spędzaliśmy w domu przy lampie . Gdy zacząłem chodzić do szkoły , lekcje odrabiałem właśnie zasiadając w blasku lampy jak wielu uczniów z Radzanowa i okolicy. Elektryfikacja Radzanowa nastąpiła w listopadzie 1957 roku . Ja wtedy chodziłem do III klasy . Wtedy to nadarzyła się okazja nabycia przez nasza rodzinę radia . Listonosz Bernard Trawczyński , w którego rejonie doręczeń zamieszkiwaliśmy podczas jednej z wizyt służbowych zaproponował sprzedaż radia Pionier zasilanego na baterie. Ojciec dogadał się  z nim odnośnie ceny  i w naszym domu zagościły audycje radiowe.

Zaraz pierwszego dnia radio zostało podłączone i zaczęliśmy go słuchać. Przyszedł nawet sąsiad Dobies i razem z ojcem chciał posłuchać dziennika. Niestety nie znali godzin nadawania programu . Z wszystkim trzeba było się zapoznać. Gdy to nastąpiło , tata słuchał tego co się działo w Polsce i na świecie. Kiedy doszedł do wprawy słuchał Radia Wolna Europa. Londynu, Głosu Ameryki, choć stacje te były celowo zagłuszane.

Ja z bratem słuchaliśmy transmisji sportowych z różnych zawodów, meczów piłkarskich. Jednym z pierwszych meczy jaki pamiętam z transmisji był Polska – ZSRR w Chorzowie , Nasi wygrali 2;1 a bramki strzelił Gerard Cieślik. Popularnymi w domu transmisjami były relacje z Memoriału Kusocińskiego , Wyścig Pokoju wtedy to rozbrzmiewał głos redaktora Tomaszewskiego czy Tuszyńskiego  .

Sokołowscy-3_mko

Pamiętam także cykliczne audycje takie jak Zgaduj Zgadula , Matysiakowie , Wędrówki po kraju itp.

Ważna role odgrywała także muzyka . Orkiestra pod dyrekcja Stefana Rochonia jest tu pięknym przykładem , zespól Józefa Stecia i Tadeusza  Wesołowskiego. Była także muzyka za żelaznej kurtyny Frank Sinatra, Paul Anka .

W tym okresie radio nie nadawało żadnych reklam pełniło misję informacyjno kulturalna . Z utęsknieniem czekało się na audycje.

 

Ze wspomnień  Tadeusza Sokołowskiego

Radzanów w okresie porozbiorowym . Demografia pomiędzy powstaniami

Radzanów  w okresie porozbiorowym . Demografia pomiędzy powstaniami

Rynek z wieży kościoła 1

 

  Istotnym elementem w kryterium stanowiącym o rozwoju jednostki administracyjnej jest demografia . Radzanów w dobie porozbiorowej był szóstym  wśród miast mławskiego powiatu. W1808 roku liczyło miasto nad Wkrą 501 mieszkańców czyli o jedno trzecia mniej niż dziś. Zamieszkiwali je chrześcijanie 382 oraz żydzi 119. Chrześcijanie większości byli to katolicy jednak byli też wyznawcy ewangelizmu , gdyż po II rozbiorze  w 1793 roku Radzanów aż do czasów napoleońskich znajdował się pod władza króla Prus tak jak północna część Mazowsza.

 W kolejnych latach liczba mieszkańców wzrasta i była w miarę stabilna. W roku 1844 w Radzanowie mieszkało 1032 osoby. 1850 r. tendencja jest nadal wzrastająca  gdyż mieszkańców było już 1094. W przeddzień  Powstania Styczniowego mamy zanotowany spadek do 1020 , ale jak widzimy oscylujemy w tym przypadku powyżej 1000. Radzanów wymienionych latach był jednym z kilku miast mławskiego gdzie nie nastąpił gwałtowny wzrost demograficzny. Powodem przypuszczalnym były: słaby rozwój gospodarczy oraz epidemie jakie miały miejsce .

W połowie lat sześćdziesiątych zanotowano niewielki wzrost   . Dane z maja 1865 roku informują nas o 1140 mieszkańcach . Wśród nich było: 615 Polaków, 517 Żydów i 8 Niemców. W ten sposób zajmował przedostatnie miejsce wśród miast powiatu mławskiego, wyprzedzając Kuczbork.

 

 Niewielkim miasteczkiem zarządzał w czasach Królestwa Polskiego burmistrz , którego utrzymywali z różnych opłat mieszkańcy Radzanowa . W tych latach wykazani są Wojciech Miszewski i Ignacy Niemirowski , o którym pisaliśmy na blogu.  Pełni oni także funkcję kasjerów miejskich z czego niejednokrotnie wynikały problemy i zatargi z mieszkańcami.

Wielkość kasy miejskiej była zróżnicowana. Wg danych w 1819 roku dochód do budżetu wynosił 1010 złp, a zaplanowany w latach 1827- 32 to 1020 złp. Jeśli chodzi o przychody Magistratu  składały się one z podatku od mieszczan, opłat od rzemieślników oraz kupców i funduszy wnoszonych przez właścicieli Radzanowa . Wydatki większości przeznaczone były na pensję Burmistrza, wynajęcie pomieszczeń na Magistrat co wskazuje ,że Ratusz jako taki w mieście nie istniał. Opłacano także mieszkanie dla Burmistrza i pomieszczenie składowania sprzętu przeciwogniowego. Jak widać na większe inwestycje brakowało pieniędzy jednak przededniu powstania styczniowego były w Banku Polskim zgromadzone środki jakie udało się zaoszczędzić władzom miasta. Potrzeby były wielkie  Rynek w 1861 nie był jeszcze wybrukowany, a stan sanitarny był pogrążający , dlatego tak liczne epidemie.

Nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej – Radzanów 2015

Nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej – Radzanów 2015

 

W poniższym linku znajduje sie film z uroczystości nawiedzenia Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w parafii Radzanów w dniach 09.10- 10.10.2015 roku . Materiał zrealizowany przez Jurkiewicz Studio . Polecam

 

Peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. 24.05.1976 r.

     Peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. 24.05.1976 r.

 

  Peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w parafii Radzanów odbędzie się w dniach 09- 10. 10.2015roku . Jest to wielkie wydarzenie i jak można zauważyć mieszkańcy przygotowują się odnawiając figurki przydrożne , sprzątają , dekorują domy i bramy. Przeszło trzydzieści dziewięć lat tremu było tak samo. Obraz zawitał do Radzanowa 24 maja 1976 roku . Z tego wydarzenia pozostała pamiątka w postaci zdjęcia , na którym uwieczniono tę podniosła chwile . Widać parafian w wielkim uniesieniu, ks. proboszcza Czesława Górskiego i cały odświętny orszak. Strażacy w galowych mundurach i dziewczynki , które sypały  kwiatki . Po prostu czas wielkiego święta.

 

całość czarno-białe

Morris Abraham Cohen (Moszek Abram Miączyn) . Z Radzanowa do chińskiej armii

Morris Abraham Cohen (Moszek Abram Miączyn) . Z Radzanowa do chińskiej armii

W artykule z 16 października ub. r. pisaliśmy o historii straży pożarnej w Radzanowie. Jeden fragment zwrócił moją uwagę:

        ,,Po zajęciu terenów byłego Królestwa Polskiego przez Niemców, mimo okupacji kraju życie społeczne toczyło się dalej, a władze okupacyjne w sprawach pożarnictwa i zabezpieczenia przeciwpożarowego nie czyniły przeszkód. Dlatego podczas odbudowy po zniszczeniach związanych z przejściem frontu postanowiono w 1915 roku wybudować i wyposażyć remizę dla strażaków. Przy wsparciu dziedzica z Ratowa – Henryka Konica pozyskano działkę od Icka Miączyna, obywatela Radzanowa, na której wybudowano remizę.”

 

     W moim opowiadaniu zajmę się szczególnie rodziną żydowską o nazwisku „Miączyn”, co jest związane ze znanymi nam miejscowościami na trasie Radzanów-Mława. Znany jest fakt, że podczas przyjmowania nazwisk w XVIII wieku Polacy przyjmowali nazwiska od wykonywanego zawodu: Rybacki – od rybaka, Kowalski – od kowala, Młynarski – od młynarza, itp., zaś Żydzi często przyjmowali nazwisko od miejscowości, z której pochodzili. Wymieniony wyżej Konic, to nazwisko pochodzące od Konitz – Chojnice, położone w Borach Tucholskich . Tak więc, Icek Miączyn, który sprzedał swoją działkę pod remizę, pochodził z rodziny mieszkającej pierwotnie w Miączynie. Wiadomo, że Miączyn Mały i Miączyn Duży leżały w dobrach szreńskich (także w parafii Szreńsk). Znany jest fakt, że żona właściciela Radzanowa – Józefa Niszczyckiego – Dorota z domu Karczewska, córka pisarza w Czersku, w 1765 r., przywilejem wydanym w dniu 5 czerwca, sprowadziła do Radzanowa Żydów, wygnanych ze Szreńska, a zapewne także i z Miączyna.

W ten sposób znaleźli się w Radzanowie Żydzi o tym nazwisku.

Nie tylko sprzedanie działki pod remizę upamiętniło w historii Radzanowa rodzinę Miączynów. Jest jeszcze jedna historia, którą postaram się opisać, znacznie szersza, bo o Radzanowie mówi się w świecie. Dotyczy ona „łowcy przygód”, urodzonego w naszej miejscowości.

Pod koniec XIX wieku mieszkało w Radzanowie kilka rodzin Miączynów. Ród ten wywodził się z linii męskiej od samego Aarona i jego potomkowie zwani byli także aaronitami. Ponieważ Aaron był pierwszym arcykapłanem wyznaczonym przez Boga, następcy uważali się jako “pomazańców Pana” i uprawnieni byli do noszenia tytułu Kohen – kapłan.

Kilkakrotnie pisaliśmy o emigracji zarobkowej Polaków z naszego terenu do Ameryki Północnej i Południowej. Emigrowali także Żydzi, szukając lepszych warunków egzystencji. W niektórych opracowaniach historycznych mówi się o pogromach Żydów w dziewiętnastowiecznej Rosji. W Radzanowie żadnych pogromów nie było. Obydwie społeczności żyły obok siebie i wszystkim „się nie przelewało”. Co odważniejsi wyruszali w poszukiwania „chleba” w pierwszej kolejności. Jeden z przedstawicieli rodziny Miączynów wyjechał do Liverpoolu i tam założył fabrykę krawiecką. Jego brat – Józef Lejb, był krawcem w Radzanowie. Żona Sheindel zajmowała się domem i dwójką dzieci. Jednym z nich był Mojsze Abraham, młodszy od siostry – Róży. Urodził się w 3 sierpnia 1887 roku. Brat w Anglii nalegał, aby rodzina przyjechała do niego. Chciał zapewne mieć tanią siłę roboczą do pracy w swojej fabryce. Pierwszy wyjechał ojciec. Kiedy zarobił trochę „grosza”, przysłał rodzinie na podróż. Do Liverpoolu wyjechali w 1889 roku. Mieszkali przy Umberton Street. Ponieważ nazwisko „Miączyn” było trudne do wymówienia, Józef zmienił je na Cohen. Gdy młody Moszek był dużym dzieckiem, zaczęły się kłopoty. Zamiast chodzić do szkoły wolał grać w karty i wagarować. W wieku dziesięciu lat został drobnym złodziejaszkiem, kieszonkowcem. Wszedł w biznesowe porozumienie z wędrownym szklarzem, na rzecz którego wybijał okna, naprawiane następnie za opłatą przez tegoż szklarza. Miał sprawę w sądzie dla nieletnich i wysłany został do zakładu poprawczego (szkoły specjalnej) prowadzonego dla trudnej młodzieży w londyńskiej dzielnicy East End. Przebywał tam przez pięć lat. W 1905 roku powrócił do rodziny, która nie wiedziała co z nim począć. W końcu zdecydowano wysłać go do Kanady, do przyjaciela ojca, Abie Hyamsa, który miał farmę w Saskatchewan.

          Abie nie chciał go i wysłał do sąsiada, gdzie zaprzyjaźnił się z Bobby Clarkiem. Ten nauczył go strzelać z pistoletu, a także udoskonalił jego umiejętności karciane. Morris, bo takie miał odtąd imię, był dobrym uczniem. Spędził kilka następnych lat jako karciarz wśród Chińczyków, których dziesiątki tysięcy pracowało jako tania siła robocza przy budowie kolei Canadian Pacific. W nieprzewidzianej sytuacji przybył na ratunek chińskiego człowieka, który został pobity przez białego. Jego nazwisko rozprzestrzeniło się w chińskiej społeczności w Edmonton tak bardzo, że stał się arbitrem w sporach i został wpisany jako Rzecznik przysięgły chińskich robotników. Jego nazwisko zdobyło popularność do tego stopnia, że zainteresował się nim Dr Sun Yat Sen, przywódca Ruchu Rewolucyjnego w Chinach, a później pierwszy prezydent Chin, który był w Kanadzie, aby zebrać fundusze na jego ruch rewolucyjny. Według własnej historii Morris został ochroniarzem Suna i nabywcą uzbrojenia dla rewolucjonistów w Chinach.

 cohen2

 

Morris Abraham Cohen (Moszek Abram Miączyn). Źródło: Archiwum Wojewódzkie Alberta.

 

      Kiedy Sun powrócił do Chin, Morris stał się sprzedawcą nieruchomości w czasie boomu ziemi w zachodniej Kanadzie. Przeprowadził wiele udanych transakcji, co pozwoliło mu zdobyć małą fortunę. Następnie udał się na krótko do Anglii, aby zobaczyć swoją rodzinę. Kupił im nowy dom w Tredegar Square i wrócił do Kanady. Prowadził różne przedsiębiorstwa, niektóre legalnie, aż wybuchła wojna światowa i Cohen został sierżantem w kanadyjskich wojskach inżynieryjnych. Wysłany został do Francji, gdzie po przystąpieniu Chin do wojny, dowodził przy budowie kolei przez Chińczyków. Po wojnie został zdemobilizowany i powrócił do branży nieruchomości w Kanadzie. Boom się jednak skończył. Morris wrócił do gry w pokera. W swoim hazardzie był zwykle o krok poza prawem. Tymczasem nadal trzymał bliski kontakt z lokalną społecznością chińską w Edmonton, którą reprezentował w kontaktach z władzami. Stał się członkiem partii dr Suna, również został członkiem tajnej organizacji Tong, w obu przypadkach jako jedyny nie-chińczyk. Pozostawał w kontakcie z Sunem, czekając na okazję. Okazja nadarzyła się w 1922 roku, kiedy Nord Construction Company, chciała budować kolej w Chinach i potrzebny był człowiek do prowadzenia rozmów. Morris pasował idealnie i popłynął do Chin. Wkrótce nawiązał kontakt z ugrupowaniem Sun Yad Sena, i został zatrudniony jako jego ochroniarz. Transakcja kolejowa nie wypaliła, ale Morris został urzędnikiem w Chinach. Dostał także stopień pułkownika, szkolił służby ochroniarskie. Brał udział w tworzeniu pierwszej Akademii Wojskowej w Chinach. W tym czasie po raz pierwszy spotkał się z Czou En Laiem, późniejszym ministrem spraw zagranicznych i Mao Tse Tungiem. Cohen przebywał w Chinach przez całe lata trzydzieste i początek lat czterdziestych. Pomimo jego szorstkiej natury był bardzo lojalny wobec Suna, którego uważał za postać „ojca narodu”. Jego uczciwość, lojalność i poświęcenie mogły być zaskoczeniem dla tych, którzy znali jego wcześniejsze awanturnicze życie. Prowadził wiele delikatnych misji dla Suna, a po jego śmierci w 1925 roku – dla Czang Kaj-szeka. W 1930 roku stał się głównym decydującym w sprawie zakupów uzbrojenia dla Chin. Z każdej transakcji dostawał 4-5%, ale nigdy nie był w stanie utrzymać żadnych pieniędzy. Posiadał dwie posiadłości w Kantonie i Szanghaju. Jego gospodynią była piękna chińska aktorka o nazwie Butterfly Wu. 

W 1935 r. został awansowany do stopnia generała. Nazywany był generałem „drugi pistolet” (Two-Gun) rewolucji chińskiej.

Morris był w Hongkongu, gdy w 1941 roku wkroczyli Japończycy. Szczególnie jego chcieli uchwycić po tym, jak spowodował zniszczenie ich magazynów gazu trującego w Mandżurii w 1936 roku. Został internowany w obozie Stanley. Wkrótce, w 1942 roku  wydalono go do Kanady.

Po zakończeniu wojny często odwiedzał Anglię. Zawsze przyjeżdżał obładowany prezentami; były to rzeczy, które były niedostępne w powojennej Anglii – pończochy nylonowe, papierosy, cygara, whisky, czekoladki. Ożenił się z Judith Clarke w Montrealu, atrakcyjną kobietą żydowskiego pochodzenia, ale małżeństwo nie trwało długo. Judyta powiedziała, że ​​nie zdawała sobie sprawy, że zawarł małżeństwo nie z nią, ale z Chinami. Morrisa nigdy nie było w domu.

W 1945 r. został wezwany do San Francisco, gdzie odbywała się konferencja, która doprowadziła do powstania ONZ. Delegacja żydowska, kierowana przez rabina dr Israela Goldsteina była tam obecna w celu zabezpieczenia ​​interesów żydowskich w Palestynie. Rolą Cohena było przekonanie delegacji chińskiej do zmiany nieprzychylnego stanowiska w sprawie oficjalnego uznania ruchu syjonistycznego w Palestynie. Gdy Morris przybył na konferencję, był witany i serdecznie przyjęty przez chińskiego ambasadora dr Wellingtona Koo. Udał się od razu do szefa delegacji chińskiej, generała Wu i z kieszeni płaszcza, jak królika z kapelusza, wyciągnął artykuł z gazety autorstwa Sun Yad Sena, napisany w 1924 roku, wspierającego ruch syjonistyczny. Pokazał to Wu, którego poznał w Chinach, co z kolei spowodowało, że delegacja zagłosowała za artykułem 80-ym rezolucji. Było to istotne dla uznania ruchu yishuv w Palestynie.

W 1961 r. przeniósł się z Nowej Zelandii do Izraela. W końcu wrócił do Anglii. Mieszkał w domu swojej siostry w Manchesterze. Podróżował do i z Chin oraz Tajwanu. Był jednym z niewielu ludzi, witamy w obu skłóconych miejscach. Był agentem firmy Rolls-Royce produkującej silniki lotnicze w kontaktach firmy z Chińską Republiką Ludową.

Zmarł nagle 7 września 1970 roku, w wieku 83 lat. Pochowany został na cmentarzu żydowskim w Salford, w Manchester (Wielka Brytania).

 miaczyn_nagrobek

 

Nagrobek  Morrisa Abrahama Cohena w Salford, Manchester (UK)

 

      Moszek Miączyn urodzony w Radzanowie, znany oficjalnie jako Morris Abraham Cohen, był postacią niecodzienną. Nie chełpił się swoim pochodzeniem, bo w Radzanowie spędził tylko dwa lata swego niemowlęcego życia. Dlatego też, niewiele osób może kojarzyć jego nazwisko  z naszą miejscowością.

 

Opracował:

Waldemar Piotrowski

POLICHROMIA KOŚCIOŁA W RADZANOWIE. ETAP II.

POLICHROMIA KOŚCIOŁA W RADZANOWIE. ETAP II.

11998431_924107540989993_962439743_n

 

W 1978 r. proboszczem parafii Radzanów został Ks. Kan. Henryk Mazurowski. Tym samym, powrócił do Radzanowa po 16-u latach pełnienia posługi kapłańskiej w Ciemniewku. Drugi okres jego pobytu, to liczne prace nacechowane dbałością o stan duchowy i materialny parafii. Efektem pracy duszpasterskiej były m.in. powołania do kapłaństwa, których podczas posługi księdza kanonika zrodziło się siedem. Prace materialne, to m.in. kapitalny remont świątyni obejmujący odwodnienie budowli, budowę kaplicy przedpogrzebowej w podziemiach, zbicie tynków zewnętrznych i położenie nowych, wstawienie witraży, przebudowę kopuły świątyni z drewniano-trzcinowej na żelbetonową, wymianę instalacji elektrycznej, odnowienie polichromii kościoła oraz pokrycie dachu kościoła blachą cynkową. Staraniem ks. kanonika powiększono też i częściowo ogrodzono cmentarz grzebalny, wybudowano pomnik Chrystusa Króla Wszechświata przy rynku oraz wykonano schody do kościoła i chodnik wokół świątyni (ostatnio wymienione na granitowe). Z inicjatywy Ks. Mazurowskiego została także wykonana nowa srebrna sukienka dla wizerunku Matki Bożej w ołtarzu głównym, która w latach siedemdziesiątych została skradziona.

W tym odcinku bloga opiszemy drugi etap malowania kościoła, który wymuszony był najpierw wymianą kopuły drewnianej na żelbetonową.

Na początku lat osiemdziesiątych drewniana kopuła przedstawiała sobą stan zagrożenia zawaleniem. Przez pięćdziesiąt lat uległa sporym ubytkom spowodowanym kornikami i niebezpieczne było wchodzenie na nią przy wykonywaniu różnych prac dekoracyjnych. Dlatego też proboszcz zdecydował się przeprowadzić poważny remont kopuły. Do wykonania projektu wymiany kopuły z drewnianej na żelbetonową  zaangażowana została grupa doktorantów Politechniki Warszawskiej. Przygotowana została dokumentacja, obejmująca projekt wykonania szalunku (wcześniej zbudowania słupów wspierających, umieszczonych co pół metra), szalunku kopuły, wykonania zbrojenia i wreszcie – zalania kopuły masą betonu. Wykonania tego zadania podjęła się firma budowlana z Warszawy, której głównym majstrem był niejaki pan Jan Badziura. Firma ta w międzyczasie wykonywała poprawki reklamacyjne przy budowie cukrowni w Glinojecku. Ks. Mazurowski wspominał, że do Warszawy w celu zawarcia umowy z ekipą pana Badziury pojechali oprócz niego z Rady Parafialnej Wincenty Kalman, Jan Witkowski i Irena Pietrzak. Za całościowe wykonanie sklepienia zapłacono 1 milion 200 tysięcy złotych.

Po zdjęciu szalunku, kopułę tynkowała firma znanego nam Pana Zbyszka  Dąbrowskiego z Bieżan. Wygładzone zostały nierówności i kopuła nabrała kulistego kształtu.

Po wykonaniu tych czynności, przystąpili do pracy artyści malarze. Drugi etap malowania kościoła miał miejsce w 1985 roku. Jednak między 1960 a 1985 rokiem minęło ćwierć wieku. Nie żyli już Władysław i Kazimierz Drapiewscy oraz Henryk Dzierżanowski. Na szczęście wnuk Leona Drapiewskiego, Tomasz Zywert i jego żona – Maria (z domu Piechota, ur. w 1959) byli absolwentami Akademii Sztuk Pięknych i zajmowali się malowaniem sakralnym. Zgodzili się wykonać nową polichromię i odświeżyć obrazy namalowane wcześniej. Odświeżone zostały: obraz nad ołtarzem wielkim oraz cztery obrazy namalowane poprzednio na ołtarzami bocznymi. Natomiast pozostałe polichromie, które istnieją obecnie, są malowane na nowo. I tak, czterej Ojcowie Kościoła namalowani zostali według starego projektu, ale żywszymi kolorami i na nowym tle, zbliżonym bardziej do podobnych obrazów w Katedrze w Płocku.

 zdj_1

 

Odnowiony obraz nad ołtarzem wielkim i nad ołtarzami bocznymi oraz nowa polichromia, stan współczesny.

 

Na nowo wymalowana została kopuła i pozostałe sklepienie rozciągające się w kierunku chóru. Zmieszczone zostały na sklepieniu dwa anioły (zdjęcia poniżej) i kilka główek anielskich. Sklepienie malowała Maria Zywert, która miała dar łatwego przedstawiania twarzy ludzkich. Twarze aniołów przedstawiają twarze dziewczynek radzanowskich. 

 

 zdj_2

 

 

zdj_3

 

 

Nowe malowanie sklepienia z twarzami aniołów przedstawiających twarze dziewczynek radzanowskich.

 

 

Zmieniono także wszelkie motywy dekoracyjne, ornamenty i paskowanie, a także wymalowano wnęki i półkolumny.

Do malowania użyto takich samych farb keimowskich, zakupionych w Niemczech. Historia ich zakupu jest niecodzienna i świadczy o niezwykłym zaangażowaniu i hojności Ks. Mazurowskiego. Kiedy znalazł się w klinice kardiologicznej w Niemczech dla poddania się tam operacji, finansowanej przez Fundację „Kirche in Not” (Kościół w Potrzebie), opiekunem jego był Ks. Warecki – prezes oddziału Fundacji. Przed wyjazdem księdza proboszcza do Polski po okresie rekonwalescencji, Ks. Warecki podjął go obiadem i przekazał na przyszłe intencje mszalne pewną kwotę marek zachodnio-niemieckich. I wówczas Ks. Mazurowski zaproponował, ażeby te pieniądze pozostały na opłacenie farb. A msze i tak zostaną odprawione. Tak się też stało. Rachunek za farby został uregulowany na miejscu.

W ten sposób dokonał się drugi etap malowania radzanowskiej świątyni, z której możemy się dzisiaj cieszyć.

Podobnie jak w pierwszym odcinku o malowaniu kościoła, dziękuję Księdzu Kanonikowi Henrykowi Mazurowskiemu za wspomnienia, bez których nie byłoby tego opowiadania.

 

 

Opracował : Waldemar Piotrowski